Od kilku miesięcy zauważyłam, że mój mąż bardzo dziwnie się zachowuje. Myślę, że ma dziewczynę. Ciągle zostaje w pracy do późna. Kiedyś kończył pracę w biurze około 20:00, ale teraz wraca do domu o 12:00 rano. Kiedy prasowałam jego koszulę, znalazłam paragony w wewnętrznej kieszeni. Kupił komuś drogie perfumy, ubrania, jedzenie w restauracji… Ale ja nie dostaję od niego tak drogich prezentów. Najwięcej, co mój mąż może mi dać na urodziny, to trzy róże i tort.

Postanowiłam go śledzić, aby przyłapać go na gorącym uczynku. Po pracy wyszedł z biura przed ósmą wieczorem. Miałam na sobie długi płaszcz przeciwdeszczowy i okulary, więc mnie nie rozpoznał. Mężczyzna poszedł do sklepu i kupił ogromne pudełko czekoladek. Potem poszedł do kwiaciarni i kupił róże, około 20 sztuk. Wszystkie te zakupy były bardzo wysokiej jakości, drogie. Zacząłem iść za nim dalej. Podszedł do domu. Spotkała go starsza kobieta i weszli za ogrodzenie.

Oczywiście zakładałam, że mój mąż mnie zdradza, ale żeby robił to ze starszą kobietą… to było niesamowite. Wieczorem postanowiłam z nim o wszystkim porozmawiać. I wtedy mi wyznał: -To jest moja odnaleziona matka… Tak, dorastałem w sierocińcu od 10 roku życia, ponieważ moja matka została zniesławiona i zostałem zabrany. Ale niedawno odnalazła mnie i skontaktowała się ze mną. -“Dlaczego nie powiedziałeś mi na początku?” – Myślałem, że mnie nie wesprzesz lub będziesz przeciwny naszej komunikacji. Kiedy sytuacja się wyjaśniła, razem z mężem poszliśmy do sklepu, kupiliśmy najlepsze rzeczy i pojechaliśmy na spotkanie z teściową.

 

By admin

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *