Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein-Kraśko w historii swojego małżeństwa mieli naprawdę trudny moment. Media rozpisywały się na temat bardzo bliskiej relacji między dziennikarzem a Małgorzatą Rozenek. Ostatecznie związek Kraśki przetrwał, a na świecie pojawiło się nawet ich trzecie dziecko. Aż tu nagle po tych paru latach temat “perfekcyjnej” przyjaciółki wrócił. Oto szczegóły…
Piotr Kraśko i Karolina Ferenstein są małżeństwem od wielu lat. Jednak dekadę temu niewiele ponoć brakowało, by kolejnych rocznic już wspólnie nie obchodzili.
W pewnym momencie gruchnęły bowiem wieści, że Piotr sporo wolnego czasu spędza nie z żoną, a jej koleżanką Małgorzatą Rozenek. Para została przyłapana przez paparazzi chociażby na wspólny wyjeździe do Trójmiasta.
To wywołało masę plotek na temat rzekomego romansu pary, który poniekąd potwierdzili ich znajomi z branży.
Jak na łamach “Polityki” pisał Kuba Wojewódzki, Rozenek rozwaliła “na szczęście chwilowo, małżeństwo Karolinie Ferenstein”.
Swoje dołożyła Kinga Rusin, która też miała na pieńku z Małgonią. Gdy w końcu nie wytrzymała kolejnej awantury, wprost nazwała Rozenek kobietą dybiącą na “cudzych mężów”.
Finalnie jednak Piotr i Karolina uratowali swoje małżeństwo, a Małgonia znalazł szczęście u boku Radka Majdana. Nie jest jednak tajemnicą, że Kraśko do dziś unika dawnej koleżanki, tak samo Ferenstein.
Jak jednak donosi shownews.pl, ostatnio im się to nie do końca udało. Małżonkowie wybrali się na romantyczny spacer po Warszawie i nagle znaleźli się… tuż obok butiku Rozenek. Cóż, bez wątpienia przykre wspomnienia od razu musiały wrócić.
“Kraśko zabiera żonę na lunch na mieście. Pech chciał, że oblegana przez gwiazdy ptasia knajpka znajduje się zaraz obok Mokotowskiej, naprzeciwko cukierni Gesslerów. Od butiku Małgorzaty Rozenek dzieli ją zaledwie kilkaset metrów. Pieszo zaledwie 4 minuty… Aż szkoda, że Gonia nie wybrała się akurat na spacer” – czytamy.
Cóż, do dopiero byłoby “spotkanie na szczycie”.