Była piękna. Jej włosy mieniły się miedzią. Brązowe oczy… A on uważał się za przeciętnego. Kochał ją od piątej klasy, ale (uważając się za niegodnego) nigdy nie okazał swoich uczuć słowem czy aluzją. Ukrył swoje uczucia pod ostentacyjną obojętnością… Szkoła przeleciała niezauważona. Został więc zdemobilizowany z wojska. Jego uczucia do kolegi z klasy zostały prawie zapomniane.
Matka zorganizowała uroczystość na cześć powrotu syna. Było wielu gości. Oczywiście przyjaciel Sashy był obecny. Wyszliśmy razem na balkon, żeby porozmawiać. W końcu nie widzieli się tak długo. Sasha mówił o swoich kolegach z klasy. “Rok temu ona i jej ojciec mieli wypadek samochodowy. Inna jest teraz na wózku inwalidzkim.
“Myślę, że będzie oferta, ale nie znam szczegółów… Lubiła cię, Igor, wyznałem jej swoje uczucia na maturze, ale odmówiła. I zaczęła mnie wypytywać o ciebie. Zapytałem ją, dlaczego chce wiedzieć. Inna powiedziała, że cię lubi. Poprosiła mnie nawet, żebym z tobą porozmawiał, ale jej duma stanęła na przeszkodzie. Ale nic nie powiedziałem, dławiła mnie uraza. Wybacz mi, Igorze, ale może tak będzie lepiej? Igor nie odpowiedział.
Wrócił do pokoju, po cichu wyszedł na korytarz, założył kurtkę i wyszedł. Potrzebował pobyć sam ze swoimi uczuciami i myślami. Nie obwiniał przyjaciela. Obwiniał siebie. Za swoje tchórzostwo, za źle ulokowaną dumę, za… Stopy zaprowadziły go do mieszkania Inny. Jego matka otworzyła drzwi. “Inna przywitała go jako pierwsza.
– Jak się masz? “Sam widzisz – uśmiechnęła się Inna – i nie waż się mnie żałować. Tej, którą kochałem całe życie?” Igor był zaskoczony jego słowami. Powiedział to tak, jakby ktoś zdjął mu ciężar z ramion. Inna również była zszokowana. Nie mogła w to uwierzyć. Minęło kilka miesięcy, zanim uwierzyła… Operacja zakończyła się sukcesem. Minął rok i Inna stanęła na nogi. Inna i Ihor pobrali się.
Szczęście młodej rodziny przyćmiewały tylko konsekwencje operacji: nie mogli urodzić dziecka… Tego dnia Igor wrócił wcześniej z pracy. “Przygotuj się”, powiedział żonie, “Poczekam na ciebie w samochodzie”. Podjechali pod sierociniec. “Dlaczego tu jesteśmy?” Inna spięła się. “Niespodzianka… Dziewczynka otoczona zabawkami. Z miedzianymi włosami… Inna, Ihor i ich miedzianowłosy cud. Czego więcej potrzeba do szczęścia?