Historia ta wydarzyła się w prowincjonalnym mieście podczas podróży lokalnym autobusem. Historia kobiety, która była świadkiem tego incydentu, natychmiast rozprzestrzeniła się w Internecie, poruszając tysiące czytelników do głębi. Być może ta historia jest nieco upiększona, ale jest tak piękna i pouczająca, że postanowiliśmy pozostawić ją bez zmian.

„Autobus był w połowie pusty, a ja patrzyłem na moich współpasażerów, którzy nie mieli nic do roboty. Na jednym z przystanków wsiadła starsza pani w wieku około 80 lat i usiadła na pustym siedzeniu. Następnie wyjęła chusteczkę i zaczęła ją rozwijać. Odliczyła potrzebną kwotę w monetach i wręczyła pieniądze kierowcy, prosząc go o zatrzymanie się. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko przebiegało jak zwykle.

Ale kierowca nie wziął pieniędzy! Chłopak pobiegł do najbliższego sklepu i wrócił z torbą zawierającą 4 kartony mleka, 2 kartony śmietany, chleb, makaron, mięso… Podszedł do babci i wręczył jej torbę.
Zaczęła odmawiać, mówiąc, że jej emerytura wystarcza na chleb i tak dalej… Ale w końcu kierowca powiedział: „Jeśli tego nie weźmiesz, wyrzucę tę paczkę tutaj!

Moja babcia zaczęła gorzko płakać, szczerze mu podziękowała i życzyła powodzenia. Wtedy chłopak wskoczył z powrotem do taksówki, a jedna z pasażerek po czterdziestce zaczęła się oburzać na cały głos: „Czy warto było wydawać pieniądze na pustą wdzięczność i nas zatrzymywać? Słysząc to, kierowca odwrócił się, otworzył drzwi i odesłał tę kobietę słowami:

– Przez takich jak ty starzy ludzie uważają wszystkich młodych ludzi za źle wychowanych drani, bo nie potraficie nauczyć swoich dzieci niczego poza hipokryzją i chciwością! Ciotka, czerwona jak pomidor, wyleciała z autobusu jak korek od szampana. Brawo, facet! Oby więcej takich ludzi jak ty!

By admin

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *