Swietłana dostała wiadomość od męża: „Kochanie, będę na ciebie czekał dziś o siódmej wieczorem w naszym domu”. Swietłana była szczęśliwa, że dawny romantyzm jej męża powrócił i postanowiła zorganizować taką niespodziankę. Najpierw kawiarnia, a potem może coś większego.

Planów było wiele. W międzyczasie Swietłana postanowiła pójść do salonu piękności, aby dziś wieczorem być jak najpiękniejszą. Po drodze zatrzymała się w sklepie i kupiła nową sukienkę i buty, aby wyglądać idealnie.

Była już siódma i Swietłana czekała na męża przy stoliku – to była ich pierwsza randka.
Logiczne było więc, że ich ulubionym miejscem było to, o którym jej mąż napisał w swoim liście. Często obchodzili tam wiele świąt.

Minęło jednak dwadzieścia minut i Swietłana postanowiła zadzwonić do męża: – „Kochanie, gdzie jesteś? W pracy, nie dzwoń.Przeszkadzasz mi – odpowiedział mężczyzna. “Zastanawiam się, czy masz nowy sklep. Mógł mnie przynajmniej ostrzec, a tak był niegrzeczny.

Ale jego praca nie jest łatwa, musiał być zły, nic mu dziś nie ujdzie na sucho. Svitlana już miała wychodzić z restauracji, gdy dostała drugiego SMS-a od męża: – Już prawie jestem. Przepraszam, spóźnię się do pracy. Więc musimy poczekać. Zastanawiam się, dlaczego nie zadzwonił.

By admin

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *