Los chciał, że mój syn poznał swoją przyszłą żonę przez Internet. Przez długi czas komunikowali się na odległość, ponieważ dziewczyna pochodziła z innego miasta.
Mój syn był w niej zakochany, więc pewnego dnia spakował swoje rzeczy, pojechał spotkać się z żoną, obiecał wrócić za miesiąc, aby przywieźć dziewczynę do nas, ale został w mieście żony i znalazł tam dobrą pracę.
Wkrótce pobrali się, a ja i mój ojciec zostaliśmy zaproszeni. Moja synowa była miłą, uprzejmą dziewczyną, więc nie przeszkadzały mi te nosy, zwłaszcza że mój syn ją wybrał.
Po ślubie nowożeńcy zamieszkali w wynajętym mieszkaniu, a gdy synowa zaszła w ciążę, kupili dwupokojowe. Często rozmawiamy przez telefon, ale tak bardzo tęsknię za synem i wnukiem, że rozmowa przez telefon nam nie wystarcza.
Synowa mnie zrozumiała, kupiła bilety na pociąg i zaprosiła nas na tydzień do siebie. Bardzo się ucieszyłam, kupiłam prezenty dla wnuka, przygotowałam smakołyki i pojechaliśmy ich odwiedzić.
Gospodyni przywitała nas ciepło i poczęstowała pysznym jedzeniem. Przy stole rozmawialiśmy bez przerwy i śmialiśmy się.
Umówiliśmy się na zwiedzanie miasta następnego dnia i poszliśmy spać. Ponieważ mieli dwupokojowe mieszkanie, pomyślałam, że mój mąż i ja będziemy spać w ich łóżku.
-“Przygotuję dla ciebie łóżko w pokoju dziecinnym. Mamy wygodny materac” – wyjaśniła synowa. “Widzisz, ona nie chce, żeby obcy spali w jej łóżku. Mój syn próbował przekonać moją żonę, ale nerwy mnie poniosły.
-“Nie będę spał na podłodze. Za kogo ty mnie masz? Spędzimy noc w hotelu. Nie postawię więcej stopy w domu mojego syna i nie chcę więcej widzieć mojej synowej. Co za upokorzenie!