Jewhenija zawsze potrafiła słuchać i dawać dobre rady. Dlatego, gdy Inna przeżywała ciężkie chwile, przychodziła do przyjaciółki i dzieliła się z nią najważniejszymi sprawami: relacjami z synami, sytuacją w rodzinie itp. Inna była bardzo skromną dziewczyną. Kiedyś wyszła za mąż za wojskowego i przeprowadziła się tysiąc kilometrów stąd.
„Zhenya, jest list do ciebie”, powiedziała pewnego dnia jej matka, »przeczytam ci go, jak tylko nakarmię Mykhailo«. Ale gdy tylko zobaczyła pismo na kopercie, coś w jej sercu utonęło – to było pismo Inny. Kiedy Zhenya otworzyła list, była przeszczęśliwa: jej przyjaciółka miała przyjechać jutro.
Tak, bardzo się zmieniła. Z niegdyś skromnej i pięknej dziewczyny stała się zmęczoną i nudną kobietą. Dwie przyjaciółki zamknęły się w pokoju, a babcia uprzejmie zgodziła się na spacer z wnukiem. „Tak bardzo za tobą tęskniłam, moja droga. Jak się masz? Zhenya, nie wiem, co robić. Czuję się taka pusta w środku. Vadim nigdy mnie nie kochał, ale ja to znosiłam. Zawsze żałował, że byłam matką jego córki, a nie tą, której szukał przez całe życie.
Dowiedziałam się tego, czytając jego wiadomości telefoniczne.” – Myślałam, że jesteś jak kamienna ściana za Vadimem. -Trzy lata temu myślałam tak samo. Ale z biegiem lat moje uczucia wygasły. Znosiłam wszystko, a on tylko obrzucał mnie błotem.
Widziałem tę korespondencję kilka tygodni temu. Zhenia nie wdawała się w szczegóły tego, co było tam napisane. Po prostu przytuliła swoją przyjaciółkę i zapytała: „Co zamierzasz zrobić?” „Zamierzam złożyć pozew o rozwód, nie ma innego wyjścia. Zabiorę córkę i pojadę do rodziców. Ja wracam. Będziemy się teraz częściej widywać. Tak, śmiało, powiedz mi. „Widzę, że twój syn dorasta. Cóż, nie wyszło z nim. On, podobnie jak twój Vadik, prowadził podwójne życie. Potem były powieści, ale żadna z nich nie miała kontynuacji. Ale wiesz, jak bardzo chciałam mieć dziecko.
Postanowiłam więc zrobić wszystko z pomocą nowych technologii. Udało się dopiero za trzecim podejściem. Teraz mieszkamy razem: ja, Misza i moja matka. Inna słuchała swojej przyjaciółki i było jej coraz łatwiej. Po tym wszystkim, co ją spotkało, Zhenya nie straciła zdolności do napełniania duszy ciepłem i nadzieją.