Dla babci Tanyi słowa „kruchy” i „pośrednik w handlu nieruchomościami” były ze sobą zgodne. Powiedziała to swojej wnuczce, kiedy przyprowadziła ją na spotkanie z jej przyszłym mężem. Poznała Olega przez Internet. Tam nie był tak przystojny i szczupły jak w prawdziwym życiu. Na swoim profilu napisał, że szuka dziewczyny, która potrafi wczuć się w jego sytuację. Tanyę to uderzyło. Napisała do Olega. Ostrzegł ją, że podobają mu się dwie inne dziewczyny i będzie wybierał.

Oczywiście był to żart. Kilka miesięcy później Oleg oświadczył się Tani. Ślub był bardzo skromny. Po powrocie do mieszkania Oleg powiedział do żony: „Musimy szczerze porozmawiać. Nie chcę jeszcze dzieci. Będziemy intymni zgodnie z harmonogramem. Zgadzasz się? Tanya nie zrozumiała i po prostu przytaknęła.

I tak zaczęło się ich życie rodzinne. Oleg miał 7 koszul – jedną na każdy dzień tygodnia. Chodzenie do sklepu i wynoszenie śmieci zostało uznane za pracę kobiety. Pewnego dnia Tanya spotkała starego przyjaciela.

Nie widziały się od kilku lat, zaczęły rozmawiać, a ona wróciła późno. Wchodząc do domu, poczuła na sobie osądzające spojrzenie męża: „Miałaś dziś wrócić do domu wcześniej. Dzisiaj jest mecz piłki nożnej. Wiesz, jak bardzo kocham piłkę nożną. Powinieneś był podzielić się ze mną moimi zainteresowaniami”.

Następnego ranka, po odczekaniu aż mąż wyjdzie do pracy, Tanya spakowała wszystkie swoje rzeczy, zamknęła drzwi i wyszła. Żałowała tylko jednego. Tanya chciała zobaczyć reakcję swojego męża, kiedy wrócił do domu i zobaczył, że Tanyi nie ma, a wszystkie jego 7 koszul leży niepranych. Babcia miała rację. Był taki słaby!

By admin

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *